Murzynek z wiśniami

Najlepszy na świecie murzynek to słowa mojego męża :) Kiedy tylko widzi to ciacho to oczka mu się świecą. Murzynek dzięki wiśniom jest wilgotny, mega czekoladowy i rozpływa się w ustach. Przepis na oryginał znajdziecie tu.

Składniki:

125g masła
100 g gorzkiej czekolady połamanej na kawałki
300g konfitury wiśniowej
150 g cukru (lub mniej)
szczypta soli
2 duże jajka
150 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Polewa czekoladowa:

50 g czekolady gorzkiej
50 g czekolady mlecznej
40 g masła

Przygotowanie:

Wszystkie składniki przygotowujemy wcześniej aby były w temperaturze pokojowej.
Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy do naczynia.
W rondelku roztapiamy masło. Dodajemy do niego czekoladę, zdejmujemy z ognia i mieszamy do rozpuszczenia i uzyskania jednolitej masy czekoladowej. Przelewamy do większego naczynia i dodajemy konfiturę, cukier, jajka i sól. Mieszamy do połączenia składników. Następnie stopniowo dodajemy mąkę i delikatnie mieszamy tylko do połączenia składników.
Keksówkę o wymiarach 10 x 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przelewamy ciasto i pieczemy przez 50 - 60 minut w temperaturze 180 ºC.
Wyjmujemy studzimy i polewamy polewą czekoladową.

Na polewę rozpuszczamy masło w rondelku i dodajemy czekoladę. Zdejmujemy z ognia i mieszamy do rozpuszczenia. Po przestudzeniu, kiedy plewa zacznie gęstnieć polewamy nią ciasto.

Smacznego :)